Zaletą domowych metod jest to, że każdy może po nie sięgnąć, nie są kłopotliwe, nie trzeba wydawać fortuny na drogie suplementy. Poza tym większość z nich jest tak naprawdę całkiem przyjemna, chodzi bowiem o szeroko rozumiany zdrowy tryb życia, a nie jakieś wielkie zmiany czy życiowe wyczyny.

Na dobry początek – śniadanie

Dzień zaczynamy od śniadania, to najważniejszy posiłek dnia nie tylko dla tych, którzy się odchudzają. Budujemy i wzmacniamy odporność dając organizmowi na dzień dobry zastrzyk wartościowej energii. Dlatego śniadanie to nie pączek i kawa, ale solidny, ciepły posiłek, np. owsianka, otręby i musli z ciepłym mlekiem, zdrowe owoce, grzanka z twarogiem albo z jajkiem, czyli syty, ale nie ciężki.

Talerz ciepłej zupy z warzyw – idealny zimowy posiłek

Jedz na zdrowie, czyli dieta na odporność

Odporność zaczyna się w jelitach, dlatego tak ważne jest odpowiednio skomponowane menu. Na pewno w diecie powinny znaleźć się warzywa , dobrze jeśli są w postaci surówek, sałatek, czyli nieprzetworzone. Zimą warto jednak postawić na ciepłe posiłki i wówczas idealna będzie porządna zupa warzywna . Prawdziwe bogactwo witamin i składników mineralnych znajdziemy w zielonych roślinach, ze szczególnym wskazaniem na kiełki i natkę . Nie przejmujmy się tym, że nie ma teraz zbyt wielu świeżych owoców i warzyw, wystarczy zastąpić je mrożonkami. W zbilansowanym jadłospisie nie może zabraknąć pełnowartościowego, lekkostrawnego białka , czyli chudego mięsa oraz ryb. Pamiętajmy, że ryby to także cenne źródło zdrowych tłuszczów. Uzupełnieniem kompletnego menu będą zdrowe węglowodany – kasze, pełnowartościowe makarony, pieczywo, ryż. Warto sięgać również po tradycyjne, polskie kiszonki , które wpływają dobroczynnie na stan mikroflory jelitowej, a także poprawiają wchłanianie witamin oraz mikroelementów.

Przeciw wirusom i bakteriom!

Z natury na zdrowie

Szczególnie zaleca się spożywanie czosnku, miodu i cebuli . Zarówno w posiłkach, jak i leczniczo oraz profilaktycznie. Syrop z cebuli lub czosnku to znany, domowy sposób na chore gardło. Nie bez powodu czosnek nazywa się nawet naturalnym antybiotykiem. Miód to prawdziwa skarbnica witamin oraz enzymów, które stymulują układ immunologiczny. Dlatego warto zacząć dzień od  szklanki wody z cytryną i miodem.

Relaks i odpoczynek na zdrowie

Zdrowy relaks i czas na sen

Odreagowanie stresu, wyciszenie, znalezienie czasu na odpoczynek i relaks to podstawa jeśli chodzi o wzmacnianie odporności. Dla zdrowia psychicznego i fizycznego ważne jest, abyśmy umieli oderwać się od obowiązków i znajdowali czas na przyjemności. Niezbędny jest również sen , co najmniej 7-8 godzin na dobę. Przemęczenie osłabia odporność i sprzyja infekcjom.

Hartuj się!

Zahartowany organizm ma więcej sił obronnych. Dlatego warto wdrażać wszelkie zabiegi hartujące go, np. zimny i ciepły prysznic naprzemiennie, wietrzenie mieszkania, spanie przy otwartym oknie, nie przegrzewanie mieszkania, zwłaszcza sypialni. Codzienne spacery, nawet kiedy za oknami mróz, to również pewny sposób na lepszą odporność. Pamiętajmy też o tym, aby ubierać się stosownie do pogody, najlepiej na cebulkę, żeby można było coś zdjąć lub coś dołożyć.

Spacer o każdej porze roku

Zdjęcia: pixabay.com

Post Naturalne sposoby na lepszą odporność pojawił się poraz pierwszy w Puzderko pełne wszystkiego, co ciekawe .

Odporność – jak to działa

Wszyscy wiemy, że odporny jest ten, kto nie choruje zbyt często, nie „łapie” każdego kataru, ma zapał i energię. Odporność jest bowiem zdolnością do eliminowania zagrożeń dla organizmu, takich jak bakterie, wirusy, grzyby i pasożyty. Jeśli nasz system immunologiczny działa jak należy udaje mu się z reguły ochronić organizm przed rozwojem infekcji czy procesów zapalnych wywołanych przez takich „wrogów”. Odporność to również wsparcie w walce z chorobą, dzięki mechanizmom obronnym nasze przeziębienia i inne choroby będą trwały znacznie krócej. Dlatego tak ważne jest to, aby stymulować siły obronne, a korzystny wpływ na naszą odporność ma po prostu tzw. zdrowy tryb życia, czyli zbilansowana dieta, odpowiednia ilość odpoczynku, snu i aktywności fizycznej. Czasami trzeba te naturalne sposoby uzupełnić, np. odpowiednią suplementacją. W okresie rekonwalescencji, osłabienia, infekcji czy też w przypadku małych dzieci i osób starszych, przyda się zażywanie preparatów, np. zawierających oleje rybie, które znane są ze swoich właściwości stymulujących odporność.

Warto wzmacniać mechanizmy obronne, odporność organizmu

Dlaczego właśnie olej z rekina?

Najczęściej mówiąc o preparatach z rybich olejów używa się sformułowania tran. Tymczasem tak naprawdę jest to określenie zarezerwowane tylko dla olejów z wątroby dorsza. Warto podkreślić, że olej z rekina, mimo niższej zawartości kwasów omega 3, jest wyjątkowo ceniony jeśli chodzi o wzmacnianie odporności. Dlaczego? Otóż wynika to głównie z obecności w składzie oleju z rekina naturalnych immunostymulatorów – alkilogliceroli oraz skwalenu. Udowodniono ich korzystny wpływ na tak ważne dla odporności parametry jak limfocyty, granulocyty i monocyty. Co ciekawe alkiloglicerole występują również w mleku matki, które jak wiadomo buduje pierwotną odporność niemowląt i małych dzieci. Olej z rekina jest najbogatszym naturalnym źródłem alkilogliceroli, podobnie jak i skwalenu. W oleju z rekina znajduje się też witamina D3 wspierająca prawidłowe działanie układu odpornościowego oraz wzrost i rozwój kości u dzieci.

Suplementy z olejem z rekina stymulują układ immunologiczny

Preparaty z olejem z rekina

Mało kto będzie chciał wypijać olej z rekina w czystej postaci, dlatego sięga się po preparaty takie jak Iskial . Można wybrać również Iskial wzbogacony o bezzapachowy ekstrakt z czosnku, który działa korzystnie na układ oddechowy, jest nazywany naturalnym antybiotykiem, a także pomaga utrzymać prawidłowy poziom cholesterolu.

Źródło: iskial.pl

Zdjęcia: iskial.pl, pixabay.com

Post Na zdrowie! Olej z rekina pojawił się poraz pierwszy w Puzderko pełne wszystkiego, co ciekawe .

Pogaduszki przy dobrej kawie

O zdrowiu przy kawie
Kawa – moja ulubiona latte, do tego smaczne i zdrowe owsiane ciasteczka upieczone przez mamę. Można powiedzieć, że miłe popołudnie w rodzinnym, kameralnym gronie. Panowie zerkają na jakieś sportowe wyczyny, panie omawiają różne, nader istotne sprawy. Stereotypowo, ale bardzo miło. W związku z tym, że w marcu jak w garncu, pojawił się temat pogody, infekcji wirusowych oraz odporności mojej siostrzenicy i siostrzeńca. Trzeba bowiem przyznać, że jest to pod tym względem naprawdę niekłopotliwa parka. W szkole absencja, bo dzieciaki chorują, a maluchy mojej siostry zdrowe i rześkie. I tu pojawił się wątek zdrowej diety, której podstawą było oczywiście naturalne karmienie piersią.

Karmienie piersią – same zalety

O zaletach karmienia naturalnego

I w tym momencie moja siostra wskoczyła na ulubionego konika, czyli rozwinęła temat żywienia dzieci. Zaczynając oczywiście od zalet karmienia piersią. Jak najbardziej zgadzam się z tym, że jest to zdecydowanie najlepsza opcja i to pod wieloma względami. Ale chcąc czy nie chcąc wysłuchałam po raz kolejny najpierw wielu pouczających i cennych informacji, potem wymiany poglądów między moją mamą, a moją siostrą. Dzięki temu naprawdę utrwaliło mi się to, że karmienie piersią jest ekonomiczne, zdrowe i stanowi swoistą inwestycję w przyszłość dzieci. Najsilniejszy koktajl składników immunologicznych maluszek dostaje w pierwszych dniach po urodzeniu, kiedy jest karmiony tzw. siarą, czyli mlekiem odpornościowym. Oczywiście przez cały okres naturalnego karmienia dziecko otrzymuje w pokarmie mamy przeciwciała oraz składniki, które wzmacniają i stymulują układ odpornościowy oraz znacznie ograniczają ryzyko alergii.
Oczywiście po raz kolejny usłyszałam też o tym, że karmienie piersią jest takie wygodne (zawsze pod ręką), ekonomiczne (mleko modyfikowane sporo kosztuje) oraz sprzyja powrotowi do szczupłej sylwetki.

Trzy mamuśki…?

Praktycznie zawsze pogadanki na tematy związane z dziećmi w finale zmierzają do wypowiedzianego lub nie pytania o moje przyszłe macierzyństwo. Dzieci mojej siostry to już małe mądrale w pierwszej klasie. Urocze, kochane i rozpieszczane. Ale ich babci marzy się chyba malutka wnusia albo wnuczek…
Już widzę nasze przyszłe rozmowy. Trzy mamusie na różnych etapach macierzyństwa – najmądrzejsze, prawdziwe skarbnice dobrych rad.

Post Babskie pogaduszki – kawa, słodkości i… karmienie piersią pojawił się poraz pierwszy w Puzderko pełne wszystkiego, co ciekawe .