Wielbiciele jazdy na rowerze nie zsiadają ze swojego ulubionego pojazdu nawet zimą. Nie da się jednak ukryć, ze to właśnie słoneczne, ciepłe dnie zachęcają nas do rowerowych przejażdżek krótszych i dłuższych. I dobrze, bo rower to same zalety, warto przyjrzeć się im bliżej.
Oszczędność, czasu, frajda z poznawania okolicy, proekologiczna postawa i coś dla ciała i dla ducha – to w dużym skrócie korzyści z tego, że przesiądziemy się na rower…
Rower jest doskonale ekologiczny . Nie wydziela spalin, nie zatruwa środowiska. Mało tego, wszędzie się „wciśnie”, a zatem nie naraża nas na wystawanie w korkach wśród spalin. Umożliwia też ucieczkę z zatłoczonych arterii i przejazd bocznymi uliczkami czy parkowymi alejkami. Poza tym jest to środek lokomocji, który nie generuje również hałasu, a to kolejna wielkomiejska bolączka.
Aspekt ekonomiczny również przemawia na korzyść roweru . Jest dużo tańszy niż samochód albo motocykl. Nie wymaga tankowania, opłat związanych z ubezpieczeniem. Garażowanie również nie jest wyzwaniem – zmieścimy go na balkonie, a nawet w większym przedpokoju. Ewentualne przeglądy (1-2 razy na rok) to koszt rzędu 100 zł.
Jest cel, do którego trzeba dotrzeć? Rower jest zawsze gotowy . Nie trzeba tankować, oszczędzamy sobie średnio przyjemnego wyczekiwania na przystankach i podróżowania zapchanymi autobusami. Nie nadwyrężamy budżetu przejazdami taksówką. Odpada również beznadziejne poszukiwanie miejsc parkingowych.
Podziwiamy widoki z zupełnie innej perspektywy niż przez szybę samochodu. Możemy dotrzeć w zupełnie nowe miejsce i w każdym z nich możemy się zatrzymać, dojechać, bez konieczności szukania parkingów.
Szczęśliwi na rowerze ? Jak najbardziej, a to za sprawą wydzielających się w czasie aktywności fizycznej endorfin. Nie tylko poprawiają samopoczucie, ale także minimalizują odczuwanie wysiłku i zmęczenie mięśni. Jazda na rowerze stabilizuje też układ oddechowy i krążenia, dotlenia komórki organizmu i wzmacnia kręgosłup.
Coś dla ciała , czyli na rowerze wzmacniamy praktycznie całe nogi – łydki, mięśnie ud (dwugłowy, czworogłowy). Dzielnie pracują tez pośladki, ręce i mięśnie klatki piersiowej, napinają się mięśnie brzucha.
Oczywiście nie zapominamy też o bezpieczeństwie na rowerze, czyli zawsze jeździmy w kasku, pamiętamy też o tym, aby rower był sprawny technicznie i zawsze widoczny (światełka, odblaski itp.).
Zdjęcia: pixabay.com