Uwielbiam zakupy przez internet. Oczywiście mam też świadomość, że w moim przypadku jest to już rodzaj przyjemnego nałogu. Tłumaczę wszem i wobec, że tylko oglądam, że się inspiruję, ale wszyscy, łącznie ze mną, wiedzą, że zdarza mi się kupować rzeczy, bez których spokojnie mogłabym się obejść.
Kobiece stroje z nutką nonszalancji
Moje spojrzenie na modę
Moje ulubione sklepy, a raczej moja słabość, to internetowe zakupy w sklepach z odzieżą i różne produkty dla zdrowia i urody. Nie da się ukryć, że prym wiedzie moda damska, którą żywo się interesuję. Szczególnie, że od kilku sezonów to, co modne bardzo mi odpowiada. Nie należę do wielbicielek strojów ultra kobiecych, dopasowanych, klasycznych sukienek czy garsonek. Lubię luz z akcentami kobiecymi i kobiece stroje z nutką nonszalancji. No i oczywiście uwielbiam ciuszki, które są modne, ale jednocześnie wyjątkowe, niepowtarzalne. Pojawienie się w pracy czy na spotkaniu towarzyskim w identycznej sukience albo bluzie, zepsułoby mi nastrój na dłuższy czas.
Gdzie lubię kupować
Niebanalne stylizacje codzienne
To chyba wystarczające uzasadnienie dla mojej internetowej pasji zakupowej. Bez wątpienia sklepy online to
możliwość spotkania z unikatową, niebanalną moda damską
. Jak najbardziej w trendach i na czasie, a jednocześnie nieco inną, wyjątkową, oryginalną. Dlatego chętnie poszukuję inspiracji oraz udanych zakupów. Cenię sobie wyjątkowe miejsca, w których można trafić na ubrania młodych projektantów, nowych marek spoza tzw. mainstreamu. W takich sklepach znajduję niebanalne ubrania na co dzień i oryginalne pomysły na tzw. wyjście. Moda damska w wydaniu nowych firm i projektantów to interesująca interpretacja sportowych trendów, które są mi bardzo bliskie. Okazuje się, że luz i sportowe akcenty absolutnie nie wykluczają kobiecych stylizacji, zarówno casualowych, jak i na weekendowe wyjście. Oczywiście nie bez znaczenia jest również jakość. W przypadku dobrych sklepów, oferujących ubrania od projektantów czy młodych, polskich marek, mam gwarancję jakości materiałów i wykonania.
Tłumacząc się z kolejnej wyjątkowej bluzy czy uniwersalnej sukienki, powtarzam jak mantrę, że to inwestycja w jakość i w dobre marki.
