Dieta na redukcję – zasady

Aby dieta na redukcję była skuteczna, bezpieczna, smaczna i pożywna, warto na pewno skorzystać z profesjonalnej porady. Szczególnie, jeśli chodzi o skomponowanie konkretnego, dobrego jadłospisu. Natomiast ogólne zasady takiej diety to przede wszystkim:

• Deficyt kaloryczny, czyli „odejmowanie kalorii” z codziennego menu. Nie chodzi tu jednak o restrykcyjne głodówki, których konsekwencją jest na ogół efekt jojo, gromadzenie zapasów (tkanki tłuszczowej) na „gorsze czasy. Zaleca się, aby deficyt kaloryczny wynosił od 250 do 500 kcal dziennie. W przypadku osób ze znaczną nadwagę współpraca z dietetykiem jest wręcz niezbędna.
• Menu powinno być oparte o wartościowe składniki, które dają siłę, energię i pomagają budować mięśnie. Nie chcemy przecież spalać masy mięśniowej tylko tłuszczyk. Do wymagających treningów na redukcję trzeba mieć tzw. power. Dla naszych mięsnie konieczne są dobre białka (np. chudy drób, ryby, nabiał, fasola, soja). Osoby z tendencją do gromadzenia tłuszczu tu i ówdzie powinny ograniczyć węglowodany i dostarczać organizmowi zdrowe tłuszcze (oliwa, dobre oleje, orzechy). Dla tych, którzy nie mają predyspozycji do tycia ważne są odpowiednie węglowodany (pełnoziarnisty ryż, pieczywo, kasze, bataty itp.) Rezygnujemy całkowicie ze słodyczy, uważamy na cukier zawarty w sokach, jogurtach itp.
• Oczywiście trzeba dużo pić.
• Konsultacja z dietetykiem jest ważna również w kontekście indywidualnie dopasowanej suplementacji.

Deficyt kaloryczny, czyli „odejmowanie kalorii” z codziennego menu

Redukuj tłuszcz, a nie mięśnie!

Jedną z pułapek w treningu na redukcję jest skupienie się tylko na spalaniu (np. na aerobach) bez ćwiczeń na masę mięśniową, co prowadzi najczęściej do spalania mięśni, a to nie służy ani zdrowiu, ani dobrej sylwetce. W tym przypadku, podobnie jak z dietą, zawsze warto oddać się w ręce specjalisty, który dopasuje trening na redukcję do konkretnej osoby – do sylwetki, kondycji, formy i celu. Przy redukcji dużą rolę odgrywają tzw. aeroby, czyli intensywne ćwiczenia cardio, wydolnościowe, których celem jest właśnie spalanie tkanki tłuszczowej. Jednakże aby spalał się tylko tłuszcz, a nie mięśnie, trening na redukcję musi obejmować także wzmacnianie i pracę na masę. Nie zapominamy o tym, że trenujemy całe ciało, kompleksowo wszystkie grupy mięśni. Mężczyźni mają niestety tendencję do skupiania się nad górą, natomiast panie odpuszczają sobie ramiona, plecy, ręce i ćwiczą głównie nogi, brzuch oraz pośladki. Zamiast tradycyjnych aerobów można także zdecydować się na intensywne programy, takie jak HIIT  czy tabata. Dobrym rozwiązaniem jest też trening obwodowy oraz  interwały – łączą ćwiczenia cardio z solidnym wzmacnianiem.

Aeroby – czyli trening na spalanie

Nie zapominamy o treningu siłowym

Zdjęcia: pixabay.com, shutterstock

Post Dieta i trening na redukcję – ogólne zasady pojawił się poraz pierwszy w Puzderko pełne wszystkiego, co ciekawe .

Dlaczego włosy „nie lubią” zimy

Co szkodzi włosom jesienią i zimą? No cóż, np. niskie temperatury, które osłabiają i przyczyniają się do ich wypadania. Z drugiej strony mamy suche powietrze w ogrzewanych pomieszczeniach z zamkniętymi oknami. Jakby tego było mało chroniąc włosy przed zimnem zakładamy czapki, które również nie służą jakości i wyglądowi fryzury. Poza tym zmiany pór roku, szczególnie przejście w mało pozytywny okres krótszych, zimnych dni, to częsta przyczyna osłabienia i wypadania włosów.

Czapka zimą musi być, choć nie bardzo służy włosom

Zimowe przykazania dla włosów

Fryzjerzy są zgodni co do tego, że trzeba ciąć. Oczywiście niekoniecznie radykalnie. W sezonie jesienno – zimowym najważniejsze jest regularne podcinanie końcówek . Nie od dziś wiadomo, że suche, rozdwojone końcówki wyglądają nieładnie i psują efekt nawet najlepszej fryzury. Zimą są narażone na uszkodzenia, zniszczenia za sprawą noszonych szali, golfów, kurtek z kołnierzami i syntetycznymi ocieplaczami, futerkami itp. Zaleca się podcinanie końcówek co najmniej raz na 2 miesiące.

Podcinaj regularnie końcówki

Czapka zimą musi być, nawet jeśli po jej zdjęciu fryzura wygląda nieszczególnie. Pamiętajmy – zimno osłabia i niszczy strukturę włosów, nie mówiąc już o tym, że paradowanie z gołą głową to najlepszy sposób na… przeziębienie się. Istotny jest natomiast materiał z jakiego wykonana jest czapka . Denerwujące elektryzowanie się włosów minimalizuje zakładanie czapek z naturalnych materiałów, np. z wełny. Żadnej czapki nie zakładamy  na niewysuszone włosy

Suszenie i rozczesywanie włosów to kolejne potencjalne zagrożenia. Ze względu na „zimowe pułapki” czyhające na włosy warto ograniczyć zabiegi takie jak suszenie czy prostowanie. W miarę możliwości pozwalamy włosom wyschnąć, odwieszamy lokówki i prostownice. Jeśli musimy koniecznie wysuszyć fryzurę unikamy gorącego strumienia powietrza. Styliści fryzur doradzają też, aby mokre włosy rozczesywać grzebieniem o szeroko rozstawionych ząbkach, a suche szczotką z naturalnym włosiem, co chroni przed dodatkowym elektryzowaniem.

Pozwól włosom wyschnąć bez suszarki

Zimowa pielęgnacja

Zimą włosy bywają przesuszone i są bezbronne wobec uszkodzeń, zanieczyszczeń. Dlatego najistotniejsze są zabiegi i preparaty, które zamykają łuskę włosa, nawilżają i odżywają . W salonie fryzjerskim dobroczynne składniki zostaną zaaplikowane ze wsparciem sauny , co dodatkowo wzmocni ich działanie.

Zabiegiem, który można zastosować również w domu, samodzielnie, jest olejowanie włosów . Kuracja odpowiednio dobranymi olejkami zapewni zdrowy blask, nawilży, zregeneruje, zapobiegnie elektryzowaniu i puszeniu się włosów. Warto sięgać po specjalne preparaty z keratyną, ale również po naturalne olejki.

Kąpiele wzmacniające, maski – to kolejny sposób na ratowanie włosów w sezonie jesienno – zimowym. Podobnie jak odpowiednio dobrana i systematycznie stosowana odżywka .

Doceń dobroczynny wpływ olejowania

Zdjęcia: pixabay.com, shutterstock

Post Przygotuj włosy do zimy pojawił się poraz pierwszy w Puzderko pełne wszystkiego, co ciekawe .

Słońce może być groźne…

Wielbiciele opalania powinni wiedzieć, że słońce to nie samo dobro, może negatywnie wpływać na skórę i poważnie zagrażać zdrowiu:

• może zaostrzyć przebieg chorób skórnych – np. AZS czy łojotokowego zapalenia skóry,
• zwiększa ryzyko immunosupresji, czyli wystąpienia chorób wirusowych i bakteryjnych,
• sprzyja podrażnieniom, rumieniowi i oparzeniom słonecznym,
• wywołuje reakcje fotouczuleniowe i fototoksyczne,
• zwiększa ryzyko powstawania przebarwień,
• sprzyja szybszemu starzeniu się skóry oraz rozwojowi raka skóry.

Ze słońca korzystamy z umiarem

Chroń swoją skórę

O ochronie skóry przed promieniowaniem słonecznym pamiętamy oczywiście latem, ale nie tylko na plaży i w czasie urlopu. Dobry krem (np. Iwostin Solecrin) stosujemy na co dzień. Pamiętamy, że słońce operuje również zimą, szczególnie w górach – wysoko i na tle bielutkiego śniegu.

Chronimy skórę nie tylko na plaży

W górach używamy kremów z wysokim filtrem…

…również zimą!

Dlaczego Iwostin Solecrin

Iwostin Solecrin to wysoka ochrona skóry , ale na tym nie kończą się zalety tego kosmetyku:

• chroni skórę wrażliwą i skłonną do alergii,
• zapewnia dodatkową ochronę komórek skóry,
• chroni przed działaniem wolnych rodników i fotostarzeniem się skóry,
• nie natłuszcza,
• pielęgnuje skórę twarzy,
• to połączenie filtrów organicznych (pochłaniają promieniowanie UVB i UVA) i filtra mineralnego (zmniejsza ryzyko reakcji alergicznych i podrażnień),
• ma w składzie witaminę E (ochrona przed wolnymi rodnikami).

Iwostin Solecrin – skuteczny krem ochronny

Skutecznie chroni pielęgnuje

Zdjęcia: pixabay.com, iwostin.pl

Post Chroń skórę, sięgnij po Iwostin Solecrin pojawił się poraz pierwszy w Puzderko pełne wszystkiego, co ciekawe .

Dlaczego kobiety nie lubią ćwiczeń na ręce

Nawet jeśli kobiety decydują się na trening siłowy postępują zupełnie odwrotnie niż mężczyźni, którzy „pakują” na klatkę, bicepsy zaniedbując doły. Dlaczego piękniejsza płeć niechętnie wykonuje ćwiczenia na ręce ? Wynika to z bezpodstawnej obawy przed wypracowaniem tzw. „łapy”, czyli umięśnionych męskich ramion. No cóż, drogie panie – nie jest to takie proste. Wystarczy przyjrzeć się mężczyznom na siłowni. Jakie ciężary muszą dźwigać i jak ciężko pracują, aby osiągnąć muskularne, silne ramiona. A przecież organizm kobiecy jest zdecydowanie mniej predysponowany do takich efektów ze względu na niższe stężenie hormonów anabolicznych. Poza tym nie chodzi przecież o to, aby dźwigać ogromne ciężary. Trening obejmujący ćwiczenia na mięśnie rąk w przypadku kobiet bazuje na niewielkich obciążeniach, ciężarze własnym i większej ilości powtórzeń.

Bez obaw, na takie muskuły trzeba ciężko pracować

Dlaczego kobiety powinny ćwiczyć ramiona

Systematyczny trening, przysiady, wykroki, skoki, bieganie, skłony, „brzuszki” – to wszystko sprawia, że pośladki, uda, łydki  i brzuch prezentują się coraz lepiej, niestety często nie idzie to w parze z równie ładną „górą”, Tymczasem większość pań zapomina, że w przypadku kobiet tkanka tłuszczowa odkłada się nie tylko na biodrach czy brzuszku. Ramiona to miejsce, w którym tłuszczyk świetnie się czuje, mało tego również w tym obszarze pojawia się największa kobieca zmora, czyli cellulit. Efektem są obwisłe ramiona , szczególnie wewnętrzna część, które nie komponują się z ładnie wypracowanym dołem. Ćwiczenia na mięśnie rąk są zatem niezbędne, aby sylwetka była naprawdę proporcjonalna. Pamiętajmy, że nie chodzi tylko o walory estetyczne i obwisłe ramiona , których nie chcemy prezentować w topach i letnich sukienkach. Ćwiczenia na ręce to także wzmocnienie tzw. górnej obręczy, które uchroni przed wadami postawy – konsekwencją naszego siedzącego trybu życia na co dzień.

Do rzeczy – ćwiczenia na mięśnie rąk

Wiemy już, że warto i trzeba ćwiczyć również górne partie ciała. Zacząć można w każdym momencie, zarówno wtedy, kiedy chcemy po prostu proporcjonalnie pracować nad sylwetką, jak i wówczas, gdy zastanawiamy się jak schudnąć z ramion , bo tłuszczyk już zdążył odłożyć się tu i ówdzie. Kolejna dobra nowina to fakt, że wcale nie trzeba dźwigać wielkiej sztangi i naśladować trenujących w klubie siłaczy. W przypadku kobiet ćwiczenia na ręce są proste, bazują na małych obciążeniach. Istotne jest to, aby uaktywnić wszystkie partie mięśni, a zatem wykonujemy ćwiczenia na biceps, triceps, ramiona, barki, mięśnie naramienne i przedramienia oraz na klatkę piersiową. Jeśli chodzi o hantle, w początkowej fazie treningu spokojnie wystarczą obciążenia rzędu 1,5-2kg. Przy kilkunastu powtórzeniach w 3-4 seriach naprawdę odczuwa się ten pozornie niewielki ciężar. Systematyczny trening sprawi, że po pewnym czasie będzie można wykonywać ćwiczenia na mięśnie rąk z nieco większymi ciężarkami.

Bez pompek ani rusz!

Pompki to podstawa

Jeśli chodzi o ćwiczenia na górną obręcz,  pompki to odpowiednik przysiadów w treningu na dolne partie ciała. Mówi się, że bez przysiadów nie ma ładnej pupy. Tak samo bez pompek nie ma  treningu na „górę”. Dlaczego? Ponieważ właśnie to ćwiczenie aktywizuje praktycznie wszystkie ważne mięśnie. Pompki rzeźbią klatkę piersiową, tricepsy, przednią cześć mięśnia naramiennego. Mało tego – wzmacniają także mięśnie brzucha. A zatem samo dobro! Poza tym pompki można dostosować do aktualnej formy. W najłatwiejszej wersji robimy je w podporze o ścianę, pionowo. Jest też wersją damska na kolanach i najtrudniejsza – w oparciu o niestabilne platformy (np. bosu). W opcji podporu tyłem, pompki to znakomite ćwiczenie na mięśnie rąk , ze szczególnym wskazaniem na triceps.

Wystarczą niewielkie ciężary i systematyczność

Hantle w dłoń, czyli efektywne ćwiczenia ręce

Nie potrzebujemy wiele, tak naprawdę nawet nie trzeba wcale wychodzić na siłownię, choć więcej pracy i zaangażowania włożymy w ćwiczenia pod okiem trenerów. Trening na górne partie ciała z hantlami nie jest trudny, nie wymaga wielkich ciężarów, można go oprzeć o proste ćwiczenia powtarzane kilkanaście razy w seriach.

Ćwiczenia na jędrne, silne ramiona:

• unoszenie całych ramion do boku – w rozkroku trzymamy ciężarki w dłoniach i unosimy powoli na wysokość barków, następnie równie wolno opuszczamy,
• opuszczanie hantli za głową – ćwiczenie na triceps z 2 lżejszymi hantelkami lub jednym cięższym, unosimy nad głowę obie ręce trzymając ciężar, następnie zginamy je w łokciach opuszczając ciężarek za głowę i ponownie prostujemy,.
• uginanie ramion przed sobą – ćwiczenie na biceps, trzymamy hantle w dwóch rękach opuszczonych wzdłuż tułowia i uginamy w łokciach przyciągając hantle do siebie,
• unoszenie hantli nad głową – ćwiczenie na mięśnie naramienne, trzymamy w obu rękach hantle i w pozycji na lekko ugiętych kolanach uginamy i prostujemy ręce nad głową, opuszczamy i powtarzamy cały ruch.

Ćwiczenia na mięśnie rąk z hantelkami wykonujemy co najmniej w 2-3 seriach po 10-15 powtórzeń.

Efektywne ćwiczenia na ręce

Warto ćwiczyć!

Pamiętajmy o tym, że efekty wizualne mogą być różne. Nie każdy ma predyspozycje do budowania imponujących mięśni. Celem większości kobiet jest jednak wypracowanie smukłych, ładnych ramion i proporcjonalna, sportowa sylwetka. Obwisłe ramiona i tłuszczyk w górnych partiach nijak mają się do wytrenowanych nóg i pośladków. Podobnie jak w przypadku treningu na „doły”, również tu przyda się trochę cardio spalającego dodatkowo tkankę tłuszczową, co jest ważne jeśli chce się schudnąć z ramion . Doskonałym dopełnieniem ćwiczeń na ręce jest basen – pływanie rzeźbi ciało, nadaje mu sprężystość, angażuje różne grupy mięśniowe.

Pływanie rzeźbi całe ciało, również mięśnie rąk

Zdjęcia: pixabay.com, pxhere.com

Post Efektywne ćwiczenia na mięśnie rąk dla kobiet pojawił się poraz pierwszy w Puzderko pełne wszystkiego, co ciekawe .

Rodzaje znamion

Znamiona na skórze mogą mieć różny charakter ze względu na rodzaj, pochodzenie oraz to, jak należy je traktować. Przede wszystkim dzielimy je na wrodzone oraz nabyte, czyli takie, które pojawiają się w ciągu całego życia, z różnych przyczyn, oraz te, z którymi przychodzi się na świat, ponieważ powstają jeszcze wżyciu płodowym . Zgodnie z definicją znamiona to nieprawidłowości w strukturze skóry w postaci plamek lub wypukłości.

Znamiona barwnikowe mogą występować na twarzy i na skórze całego ciała

Znamiona barwnikowe

Są to najczęściej występujące zmiany na skórze, nazywa się je również znamionami melanocytowymi albo łagodnymi nowotworami melanocytowymi. To właśnie tzw. pieprzyki, które wszyscy doskonale znamy. Wyróżniamy wiele rodzajów znamion barwnikowych, m.in.:

• plamki koloru kawy z mlekiem – duże, jasnobrązowe o równomiernym zabarwieniu, delikatnie odgraniczone,
• plamy soczewicowate – ciemnobrązowe znamiona o średnicy do 1 cm, mogą występować na całym ciele, na granicy skóry i błon śluzowych i w obrębie spojówek,
• plamy melanocytowe błon śluzowych – duże plamy w obrębie błon śluzowych jamy ustnej i narządów płciowych,
• znamię Beckera –jasnobrązowa zmiana o wielkości od kilku do kilkunastu centymetrów, ma nieregularne brzegi, najczęściej jest to znamię na skórze barków lub ramion, z wiekiem może ciemnieć a potem znów jaśnieć,
• znamię Spitza – występuje głównie u dzieci, twarde, okrągłe, czerwono-brunatne guzki, zmiana rośnie dość szybko do 1-2 cm, najczęściej pojawia się na twarzy i kończynach dolnych,
• znamię Suttona – pojawia się zwykle po 20. roku życia, jest to tzw. znamię halo (ma wokół odbarwioną obwódkę), regularnie ograniczone i ubarwione (brązowe),
• znamię błękitne – zmiana wielkości ziarenka, plamisto-grudkowa, w niebieskim kolorze, obecna od urodzenia albo pojawia się we wczesnym dzieciństwie,
• znamię Clarka – to lekko wyniosłe, gładkie lub nieznacznie brodawkowate znamię,
• znamię atypowe – plama ciemniejsza od skóry, często wystająca.

Jeśli chodzi o barwnikowe znamiona na skórze należy przede wszystkim zapamiętać, że mogą przekształcić się w raka skóry. Większość jest co prawda łagodna, ale badania potwierdzają, ze ok. 30% zachorowań na czerniaka złośliwego ma źródło w zmianach barwnikowych.

Inne rodzaje znamion

Poza typowymi znamionami melanocytowymi na skórze mogą pojawić się również inne zmiany, np.:

Włókniaki – wypustki w kolorze skóry, mają tendencje do wzrostu. Mogą być to:

• włókniaki miękkie,
• włókniaki twarde.

Najczęściej są to znamiona na twarzy, szyi, karku, w okolicy pach. Są to zmiany łagodne, ale nie znikną same, usuwa się je laserowo lub chirurgiczne, elektrochirurgiczne i kriochirurgicznie.

Brodawki skórne :

• łojotokowe – łagodne, pojawiają się w wieku średnim lub starszym, to rogowaciejące narośle, które usuwa się laserowo lub łyżeczkuje.
• wirusowe, czyli kurzajki – wywołuje je wirus HPV, grudki o nierównej powierzchni, pojawiają się najczęściej na rękach i stopach.

Kępki żółte – to złogi odkładającego się cholesterolu w formie żółtych, wypukłych plam, w okolicach oczu, mają charakter łagodny, usuwa się je na ogół laserowo, aby uniknąć blizn.

Prosaki – bardzo drobne torbiele naskórkowe w formie białawych grudek, są to znamiona na twarzy (na powiekach, policzkach, skroni) lub rzadziej w okolicach intymnych.

Kaszaki – podobnie jak w przypadku prosaków są to guzki wypełnione masą łojową i rogową, są większe niż prosaki, są niezłośliwe, ale może wdać się stan zapalny, usuwa się je chirurgicznie wraz z torebką.

Naczyniaki – znamiona naczyniowe mogą mieć charakter łagodny lub guzów złośliwych, należy więc je diagnozować, zwłaszcza znamiona duże, bolesne i z rankami. Naczyniaki łagodne (płaskie, włośniczkowate, jamiste, limfatyczne, gwiaździste) można usunąć chirurgicznie, krioterapią bądź laserowo.

W grupie ryzyka i pod obserwacją lekarza są np. osoby o jasnej cerze, włosach i licznych znamionach

Diagnostyka znamion

Znamiona na twarzy i ciele mogą być całkiem niepozorne albo naprawdę widoczne. Najistotniejszą kwestią powinna być jednak diagnostyka w kierunku ryzyka przekształcenia w złośliwą zmianę nowotworową. Podstawą jest tu bezbolesne badanie dermatoskopowe. W jego przebiegu dermatolog ogląda dobrze oświetlone znamiona w mikroskopii powierzchniowej. Ocenia przede wszystkim ewentualne asymetrie, brzegi, kolor, średnicę i strukturę zmiany. Zaleca się usuwanie znamion budzących podejrzenia, a następnie poddaje się je badaniu histopatologicznemu. Dermatoskopowa analiza znamion powinna być wykonywana co najmniej raz na rok, a u osób z grupy ryzyka (duża ilość znamion, jasna cera i oczy) częściej, zgodnie z zaleceniem dermatologa.

Usuwanie znamion

Z własnej inicjatywy decydujemy się na usuwanie pieprzyków i innych zmian głównie z przyczyn estetycznych. Dotyczy to przede wszystkim znamion na twarzy . Warto jednak wiedzieć, że jeszcze ważniejszym argumentem za usunięciem, powinny być kwestie zdrowotne. Decyzję o rodzaju zabiegu podejmuje specjalista w tym zakresie. Łagodne zmiany możemy usuwać w profesjonalnych gabinetach kosmetycznych, medycyny estetycznej. Wszelkie zmiany budzące wątpliwości należy bezwzględnie pokazać specjaliście (dermatolog albo onkolog). Chirurgicznej interwencji wymagają również zmiany głębokie i owłosione. Jeśli chodzi o znamiona barwnikowe, czyli popularne pieprzyki, coraz częściej stosowanym zabiegiem jest laserowanie usuwanie znamion . Przede wszystkim z uwagi na to, że minimalizuje się ryzyko bliznowacenia i śladów pozabiegowych. Atutem jest też precyzja lasera, możliwość usuwania znamion nawet w tak trudnych obszarach jak brzeg powieki czy błony śluzowe. Stosuje się m.in. laser Cutera, laserowe usuwanie zmian skórnych CO2 lub radiochirurgię. Do znamion naczyniowych wykorzystuje się laser działający na hemoglobinę.

Podstawowe badania diagnostyczne to dermatoskopia

Znamiona na skórze – kiedy należy zgłosić się do lekarza

Większość z nas ma jakieś zmiany, plamki i znamiona, niektóre koniecznie powinien zbadać specjalista:

• o charakterze ran, które się nie goją,
• wyraźnie inne od pozostałych,
• swędzące,
• krwawiące lub sączące się,
• gdy zmienia się ich kolor, rozmiar i kształt,
• o perłowym połysku,
• asymetryczne, o nieregularnych brzegach,
• o szorstkiej lub łuskowatej powierzchni.

Zdjęcia: pixabay.com, shutterstock

Post Znamiona na skórze – to warto wiedzieć pojawił się poraz pierwszy w Puzderko pełne wszystkiego, co ciekawe .

Trądzik młodzieńczy, a trądzik u dorosłych

Oczywiście przebieg, specyfika i przyczyny problemu u młodzieży i osób dorosłych są różne. Doskonale widać to na zestawieniu i porównaniu prezentowanym na stronie – http://www.skinoren.pl/pl/tradzik-doroslych/

Różne są też przyczyny trądziku – zaczerwienienia, stany zapalne, zaskórniki u dorosłych mogą być efektem:

• gospodarki hormonalnej (nasilenie objawów przed miesiączką),
• stresów,
• predyspozycji genetycznych (trądzik występuje u innych członków rodziny),
• działania czynników zewnętrznych (np. opalanie, kosmetyki, leki, niektóre składniki diety.

Trądzik to nie tylko „nastoletni problem”

Leczenie trądziku u dorosłych

Trądzik to dermatologiczne schorzenie, w którym pory skórne zatykają się łojem i martwymi komórkami skóry. Może mieć przebieg łagodny, umiarkowany albo ciężki. Wiemy już, że u dorosłych ma zazwyczaj charakter łagodny albo umiarkowany, niestety jest również z reguły przewlekły, a zatem leczenie trwa długo i zaleca się kuracje podtrzymujące. Inny przebieg oraz źródła problemu sprawiają, że trądzik u dorosłych leczy się inaczej niż u nastolatków. Warto oczywiście skonsultować problem z dermatologiem, który wybierze odpowiednie metody, preparaty lub leki. Jeśli chodzi o preparaty dostępne bez recepty mogą one zawierać:

• kwas azelainowy,
• substancje o właściwościach utleniających (nadtlenki),
• kwas salicylowy,
• siarkę.

Preparatem często stosowanym jest Skinoren, który ma w składzie kwas azelainowy. Skinoren działa wielokierunkowo:

• keratynolityczne – zapobiega rogowaceniu naskórka i powstawaniu zaskórników,
• przeciwzapalne ,
• przeciwbakteryjne,
• przeciwłojotokowo,
• przeciw przebarwieniom (nie tylko tym związanym z trądzikiem).

Skinoren jest lekiem dostępnym bez recepty, ale tylko w aptekach. Należy stosować go zgodnie z zaleceniami, systematycznie, co najmniej przez kilka miesięcy

Jeśli chodzi o leki na receptę stosuje się najczęściej miejscowo i doustnie preparaty pochodne witaminy A oraz antybiotyki.

Niezbędna jest kuracja zalecona przez lekarza specjalistę

Zdjęcia: pixabay.com, skinoren.pl, fotolia

Post Pryszcze, zaskórniki, trądzik – to także „dorosły problem” pojawił się poraz pierwszy w Puzderko pełne wszystkiego, co ciekawe .

Lato- czas pokazać piękne nogi

Na początku był… peeling

To najlepszy sposób, aby skóra była gładka i gotowa na kolejne zabiegi. Gotowe peelingi w szerokim asortymencie znajdziemy w każdej drogerii. Można też pokusić się o domowe i skuteczne receptury, np. peeling z mielonej kawy, cukru, oliwki i cynamonu albo na bazie gruboziarnistej soli. Miód, oliwka, płatki owsiane – to również składniki bardzo dobrych peelingów.

Peeling to podstawa pielęgnacji

Nogi gładkie, bo wydepilowane

Jest wiele metod na usuwanie zbędnych włosków:

• golenie maszynką albo golarką – najszybciej, łatwo, ale włoski będą odrastać i to mocniejsze
• depilator – ulubieniec wielu kobiet, trochę boli, ale nogi będą gładkie przez ok. 2 tygodnie
• wosk – depilacja domowa albo w salonie, również trochę boli, może podrażniać skórę, nie zaleca się alergikom i osobom o słabych naczyniach, efekt na ok 2 tygodnie
• depilacja laserowa – najskuteczniejsza, kosztowna metoda w profesjonalnym salonie, efekt długotrwały.

Depilacja woskiem – jedna z wielu metod

Depilacja laserowa – zapewni długotrwały efekt

A po depilacji…

Pielęgnacja ma chronić przed wrastaniem włosków, zaleca się delikatny peeling (oczywiście nie bezpośrednio po goleniu czy depilacji), balsamy kojące (np. z aloesem) i opóźniające wzrost włosków. Latem skóra wymaga intensywnego nawilżania i natłuszczania, systematycznie, po każdej kąpieli.

Codzienna pielęgnacja skóry nóg

Zabłyśnij kolorem

Zadbane, gładki nogi można podkreślić stosując samoopalacz albo balsam brązujący. Szczególne efektownie wyglądają nogi muśnięte kosmetykiem z drobinkami złota.

Zadbane nogi pięknie prezentują się latem

Zdjęcia: pixabay.com, shutterstock

Post Latem pokaż zadbane, gładkie nogi pojawił się poraz pierwszy w Puzderko pełne wszystkiego, co ciekawe .

Lato i włosy

Chciałoby się, żeby latem złote loki albo gładko uczesana, modna fryzura stanowiły idealną oprawę dla opalonej twarzy i dopełniały aranżację na nadmorską promenadę. Tymczasem trzeba przyjąć do wiadomości, że lato włosom nie sprzyja, chyba że… odpowiednio o nie zadbamy. Warto także wiedzieć, jakie zagrożenia czyhają na włosy latem, chociażby po to, aby ich w miarę możliwości unikać. Oczywiście już sama ekspozycja na promienie słoneczne może włosy przesuszać, osłabić końcówki i sprawi, że kolor płowieje. Zniszczone i suche włosy „zawdzięczamy” także działaniu wiatru, słonej morskiej wody czy chlorowanej –  w basenie.

Słońce może przesuszyć włosy

Zadbaj o włosy przed urlopem

Dobrym pomysłem jest zatem przygotowanie włosów na lato . Oznacza to, że warto je odżywiać, nawilżać, używać szamponów i odżywek z filtrami. Tak, tak – są takie, latem chronimy nie tylko skórę, ale także włosy, które są praktycznie cały czas wystawione na działanie promieni UV. Choć wydaje się to bardzo kuszące lepiej odłożyć na po urlopie wszelkie zabiegi, które mogłyby dodatkowo obciążać albo osłabiać włosy. Dlatego lepiej nie poddawać ich np. koloryzacji. Efekt będzie odwrotny od zamierzonego. Kolor i tak szybciej wyblaknie od słońca, a wszystkie wymienione powyżej czynniki zadziałają bardziej – włosy będą przesuszone, po wymarzonej miedzi, karmelu czy złotym blondzie pozostanie tylko wspomnienie.

Chroń włosy modnym kapeluszem

Chroń, odżywiają, wzmacniaj

Poza odpowiednimi kosmetykami warto również zastosować się do pewnych zasad, które mogą ochronić włosy przed nadmiernym przesuszeniem. A zatem jak dbać o włosy latem? Na pewno warto chronić je przed nadmierną ekspozycją na słońce.  W tym sezonie nie będzie to trudne, ponieważ do łask i na wybiegi powróciły efektowne letnie kapelusze, np. słomkowe. Dobrym pomysłem jest też związanie włosów, upięcie w kok, koński ogon. W ten sposób chronimy sporą cześć włosów przed działaniem promieni UV. Wiemy już, że słońce, morska czy basenowa woda to czynniki, które nie sprzyjają naszym fryzurom, ale w połączeniu są naprawdę groźne dla zdrowia, jakości i wyglądu włosów. Po kąpieli w morzu czy basenie należy koniecznie spłukać albo umyć włosy. Na urlopie warto także zrezygnować z zabiegów takich jak układanie fryzury prostownicą, lokówką czy suszenie – raz na jakiś czas można przecież pozwolić sobie na totalny, zdrowy dla włosów luz. Korzystając z darów lata warto wspomóc włosy także od wewnątrz. Zielone warzywa, które są teraz świeże i niedrogie, ryby, orzechy – to doskonale źródła witamin, zdrowych kwasów tłuszczowych i minerałów, które także skutecznie wzmocnią i odżywią włosy.

Profesjonalnie zadbaj o włosy

Wracamy z urlopu z pięknymi wspomnieniami, oliwkową opalenizną, wypoczęte i z… suchymi włosami . No cóż, stało się, nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Najprostszą i najbardziej oczywistą opcją jest wizyta w salonie fryzjerskim, gdzie skorzystamy z profesjonalnych zabiegów. Mogą być to np. sauna parowa, keratynowa pielęgnacja, rekonstrukcja specjalnymi preparatami, olejowanie włosów. Dowiemy się także jak pielęgnować włosy w domu, na co dzień, można również kupić dobre, profesjonalne kosmetyki polecone przez fryzjera.

Odżywiaj, pielęgnuj, regeneruj

Wypróbuj domowe sposoby

Włosy ratować, pielęgnować i regenerować można także domowym sposobami, które nie bez powodu uważne są za sprawdzone i mają szerokie grono zwolenniczek. Ich atutem jest również koszt – większość składników znajdziemy w kuchni i nie zrujnują one naszego budżetu.

• Maseczka bananowo-kokosowa na suche włosy nie tylko pięknie pachnie, ale także nawilża, łagodzi podrażnienia pielęgnuje suche końcówki, zadba też o skórę głowy. Do wykonania potrzebujemy: 1 dojrzały banan, 3 łyżeczki maślanki naturalnej, pół łyżeczki olejku kokosowego. Pachnącą miksturę trzymamy na włosach co najmniej 30 minut, po czym spłukujemy i myjemy odpowiednim szamponem
• Maseczka miodowa z 2-3 łyżek płynnego miodu, oliwy z oliwek i kilkunastu kropli olejku rycynowego
• Maseczka jajeczna: 2-3 żółtka, sok z połowy cytryny i kilka kropli olejku rycynowego
• Maseczka z awokado: zblendowane awokado, łyżeczka octu winnego i 2-3 łyżki tłustej śmietany.

Można także przygotować w kuchni skuteczne odżywki na suche włosy:

• Odżywka z siemienia lnianego: 2-3 łyżeczki siemienia rozmieszać w szklance zagotowanej wody, po wystudzeniu nanieść na włosy, bez spłukiwania
• Odżywka wzmacniająca z ziela pokrzywy, łopianu i tymianku, wystudzonym wywarem spłukuje się włosy
• Odżywka drożdżowa: 1/2 szklanki ciepłej i gotowanej wody, rozpuszczamy w niej 1-2 łyżki świeżych drożdży, dodajemy 1-2 łyżki soku z cytryny. Mieszankę trzymamy na włosach ok 30 minut, po czym spłukujemy.

Modne i zdrowe włosy latem

Oczywiście włosy na lato to nie tylko lista zakazów i nakazów, to również letnie trendy. W tym roku m.in. wpinamy kwiaty we włosy, nosimy zarówno zmysłowe loki, jak i idealnie gładkie uczesania. Modne fryzury to także tzw. wet look oraz powrót zdecydowanych cięć typu chłopczyca czy pixie. Po urlopie na zdrowe włosy można położyć któryś z topowych kolorów, np. miedziany albo jeden z wielu ciepłych brązów tak modnych tego lata.

Zdjęcia: shutterstock, pixabay.com

Post Jak dbać o włosy – letnie wyzwania pojawił się poraz pierwszy w Puzderko pełne wszystkiego, co ciekawe .

Pedicure – zadbaj o stopy

Zacznijmy od tego, że sformułowanie pedicure ma szerokie znaczenie. Może być to zarówno zabieg stricte kosmetyczny skoncentrowany tylko na paznokciach stóp, jak i szeroko rozumiana pielęgnacja stóp, poprawa wyglądu i kondycji, łącznie z profesjonalnym pedicure podologicznym. Ogólny podziałazabiegów dla stóp obejmuje:

• pedicure kosmetyczny – zabiegi pielęgnacyjne, m.in. usunięcie zgrubiałego naskórka, kąpiel i masaż stóp, zmycie lakieru, nadanie odpowiedniej długości i kształtu paznokciom oraz polakierowanie/zdobienie,
• pedicure leczniczy – pedicure kosmetyczny i zabiegi lecznicze, takie jak np. usunięcie zgrubień warstwy rogowej naskórka, nagniotków i wrastających paznokci,
• pedicure biologiczny – zabiegi bez zastosowania akcesoriów metalowych, zdecydowanie mniejsza ingerencja w naturalny stan paznokcia.

Zadbaj o stopy – odpowiedni pedicure

Pedicure hybrydowy – dlaczego warto

Popularne „hybrydy” nie są wcale zarezerwowane tylko dla manicure. Coraz więcej kobiet decyduje się na pedicure hybrydowy. Jest to zabieg, który do pielęgnacji dodaje nałożenie na płytkę specjalnego lakieru hybrydowego. Atutem jest nie tylko jego trwałość i efektowny wygląd, ale również fakt, że nie niszczy płytki paznokcia tak jak nakładanie żelu czy akrylu. Podczas urlopu wiele pań doceni fakt, iż lakier hybrydowy (połączenie emalii i żelu) nie traci koloru, nie blaknie i nie odpryskuje nawet przez 3 tygodnie.

Kolorowe paznokcie – trwały i modny pedicure na lato

A jakie będą wiosenno – letnie trendy?

No cóż, będą takie jak wszystko w modzie na nadchodący sezon – dla każdego coś dobrego, dużo, ciekawie. Od klasyki do awangardy, od minimalizmu po bogate zdobienia. Efektowny pedicure hybrydowy może czerpać z bogatej palety nowych, modnych kolorów – mocnych, neonowych i subtelnych pasteli. Bardzo modne będą nasycone lakiery inspirowane egzotycznymi owocami, na topie są mocne róże, oranż i fiolety. Dla wielbicielek naturalnych, delikatnych kolorów idealną propozycją będzie pedicure w odcieniu nude, pudrowego i brudnego różu oraz beżu. Ciekawą opcją są też paznokcie pomalowane na biało albo białe ze złotymi elementami. Mocne kolory godnie reprezentują lakiery w odcieniach czerwieni – koralowej, malinowej, bordo i klasycznej – krwistej. Odważny pedicure w kolorze granatowym również będzie bardzo na topie. Złoto i srebro to kolejny gorący trend. Nie tylko do wieczorowych stylizacji. Modne są metaliczne lakiery, złote i srebrne wzorki i końcówki, brokat, a także paznokcie posypane połyskliwym pyłkiem. Modny pedicure to również zdobienia. W tym sezonie mile widziany jest efekt 3D, czyli wypukłe wzorki, biżuteria na paznokciach, w tym również efektowne kryształki Swarovskiego.

Modne kolory to szeroka paleta barw

Gorącym trendem są także zdobienia, wypukłe wzorki
fot: stay-glamour.com

Zdjęcia: shutterstock, pixabay.com, stay-glamour.com

Post Pedicure – zadbane stopy i letnie trendy pojawił się poraz pierwszy w Puzderko pełne wszystkiego, co ciekawe .