Choćbyśmy nie wiem jak starali się żyć zdrowo i higienicznie, nasz organizm i tak jest narażony na działanie czynników oraz substancji, które mogą mu szkodzić, obciążać go. Pomimo tego, że nasze ciało jest wyposażone w swoisty system oczyszczania, coraz częściej okazuje się, że kosztem postępu i cywilizacji jest m.in. obciążenie organizmu różnorodnymi toksynami.
Jak organizm radzi sobie z oczyszczaniem
Detoksykacja, oczyszczanie to nic innego jak proces usuwania z organizmu niepotrzebnych, a nawet szkodliwych produktów przemiany materii, zbędnych resztek, czyli substancji na swój sposób toksycznych. Warto wiedzieć jak działa nasza własna „oczyszczalnia”. Otóż każda komórka naszego ciała zawiera dobroczynne białka, które wychwytują to, co szkodliwe i umożliwiają usunięcie takich substancji. Za porządki w organizmie odpowiedzialny jest także peptyd o nazwie glutation, który jest przeciwutleniaczem. Ułatwia on rozpuszczanie zbędnych substancji w wodzie. Niezbędna w procesie oczyszczania jest wątroba, a także jelita, układ moczowy, oddechowy oraz skóra. Ale jak łatwo się domyślić dość często ta poniekąd doskonale zorganizowana machina oczyszczająca nie radzi sobie z naszym „wewnętrznym bałaganem”. Złogi, toksyny zalegają i wpływają bardzo negatywnie na kompleksową kondycję całego organizmu.
Co się dzieje kiedy oczyszczalnia nie radzi sobie z toksynami?
Dzieje się oczywiście źle. Pojawiają się uciążliwe, przykre objawy, których czasem nie kojarzymy w ogóle z zaleganiem szkodliwych substancji w komórkach organizmu. Trudno bowiem pomyśleć, że bezsenność, zmęczenie, apatia, a nawet stany depresyjne mogą wynikać z odkładania się toksyn. Oczywiście spektrum objawów jest dużo szersze. Naszą czujność powinny wzbudzić bóle głowy, obrzęki, problemy trawienne, problemy z cerą, egzemy, wysypki. A zatem szwankować może cały organizm. Jest to na pewno wyraźny sygnał, że samodzielne oczyszczanie organizmu już nie wystarcza. Na szczęście mamy dziś coraz większą wiedzę na temat metod dodatkowej detoksykacji.
Jak się oczyszczać
Najlepszym sposobem jest przeprowadzenie kuracji oczyszczającej, a następnie raz na jakiś czas zastosowanie oczyszczania podtrzymującego. Niektórzy decydują się na modne głodówki, ale pamiętajmy, że to detoks, który zawsze przeprowadza się pod kontrolą doświadczonego lekarza. Oczywiście nie tylko głodówka pomoże usunąć toksyny z organizmu. Mamy też do dyspozycji inne, bezpieczne metody:
• Dieta – np. owocowo –warzywna, polega na spożywani przez około 7-10 dni warzyw i owoców w formie surowej i gotowanej. Zaleca się tez picie wody i naturalnych soków. Pod koniec detoksu można dodać fermentowane napoje mleczne oraz chude gotowane mięso. Jest to bardzo dobra dieta na zmiany pór roku
• Kuracja ziołowa – może stanowić uzupełnienie diety. Polega na piciu określonych ziół dwa razy dziennie. Najczęściej zaleca się zieloną herbatę, brzonę białą, mniszek lekarski, fiołek trójbarwny, łopian, wiązówkę błotną, powidlnik indyjski (tamaryndowiec), wyciąg z karczocha, morszczyn oraz koper włoski. Oczyszczanie wspomagają suszone owoce – śliwki, morele i winogrona
• Postny dzień – jeden dzień w tygodniu warto poświęcić na dietetyczne menu oparte na wodzie, sokach oraz warzywach i owocach. To dobre rozwiązanie dla osób, które nie mogą sobie pozwolić na dziesięciodniową dietę.
• Sauna raz na tydzień – jak wiadomo detoks odbywa się również przez skórę, a zatem sauna to doskonały sposób na oczyszczanie z zalegających złogów
• Body detox – metoda oparta na chińskiej filozofii energii jako istoty życia i wody. Wykorzystuje się specjalne urządzenie Detox System, które korzysta z kontrolowanych prądów elektrycznych jonizujących wodę. Zanurza się w niej stopy, w których znajduje się przecież około 2000 porów umożliwiających pobudzanie komórek i oczyszczanie z toksyn. Co ważne proces detoksykacji trwa jeszcze jakiś czas po samym zabiegu.
Szczerze mówiąc bardzo zainteresowała mnie tematyka detoksykacji. Uważam, że takie oczyszczanie przy zmianie pór roku lub raz na miesiąc to doskonały pomysł, w dobie szybkiego życia, zanieczyszczenia i równie szybkiego jedzenia.
Zdjęcia: Shutterstock